Działkowcy z Piły nie ustają w bojach o ustawę o rodzinnych ogrodach działkowych. W czwartek prezesi wszystkich ogrodów z okręgu pilskiego spotkali się w sali spółdzielni mieszkaniowej, by dowiedzieć się, na jakim etapie są prace w parlamencie i jakie jest stanowisko Polskiego Związku Działkowców.
Najbardziej spornym tematem dotyczącym ustawy, z którym walczą działkowcy jest uwłaszczenie.
>>> Zobacz też: 60 lat ROD im. St. Sempołowskiej w Pile
- Chcemy uwłaszczenia, ale wszystkich działkowców i zapisem w innej ustawie a nie w tej o rodzinnych ogrodach - wyjaśnił Andrzej Kierzkowski. - A teraz proponuje nam się uwłaszczenie tylko tam, gdzie jest użytkowanie wieczyste lub teren należy do Polskiego Związku Działkowców. Oznacza to, że jedna trzecia działkowców w Polsce nie będzie mogła być uwłaszczona. To nas poróżni!
Kierzkowski pocieszył zebranych tym, że pozostałe poprawki do ustawy idą zgodnie z myślą działkowców.
Marian Praczyk, prezes pilskiego okręgu PZD zapowiedział, że działkowcy planują spotkanie z premierem. Zapowiedział też, że może być konieczny jeszcze jeden wyjazd na manifestację do Warszawy.
- Dużo już zrobiliśmy. Byliśmy na manifestacjach w Poznaniu i w Warszawie, spotykaliśmy się z wójtami i burmistrzami, którzy stanęli po naszej stronie. Ale przed nami ostatni krok w walce o nasze prawa -mówił prezes, by zmobilizować działkowców z Piły do dalszej walki o swoje prawa.
Dołącz do nas na Facebooku
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Daj nam znać! NAPISZ DO NAS PRZYŚLIJ SMS lub ZADZWOŃ 698 635 635
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?