Czy w Chorzowie jest bezpiecznie?
Chorzów znalazł się w ostatniej dziesiątce miast Polski w rankingu bezpiecznych miast, stworzonych przez serwis internetowy Otodom. Do badania zaproszono 14o tys. Polaków z miast liczących więcej niż 45 tys. mieszkańców. Wszystkim zadano jedno pytanie: „Czy mieszkam w bezpiecznej okolicy i nie boję się wracać do domu po zmroku?”. Respondenci oceniali prawdziwość tego stwierdzenia na skali od 1 do 7.
Najbezpieczniej w Polsce czują się mieszkańcy Rzeszowa, Tarnobrzegu i Krosna. Niestety, Chorzów jest dopiero na 97 miejscu (na 100 możliwych). Średnia dla miasta wyniosła 4,69, dokładnie tyle samo co dla Bytomia, który jest na 98 miejscu w rankingu. Gorzej wypadły tylko na 99 miejscu Świętochłowice oraz zamykający ranking Będzin. Średnia dla Polski w tym badaniu to 5,39.
- W minionym roku w Chorzowie popełniono łącznie 2 047 przestępstw. Oznacza to, że odnotowaliśmy spadek przestępczości w porównaniu do 2015 roku (red. przyp. w 2015 roku wyliczono 4765 przestępstw) - mówi mł. asp. Olga Klimoszek, rzecznik policji w Chorzowie.
Chociaż przestępstwa i wykroczenia popełniane są w każdej dzielnicy, to złą sławę wśród mieszkańców miasta ma Chorzów II. Opinię tę potwierdza jedna z mieszkanek tej dzielnicy, którą spotkaliśmy na ulicy 11 listopada.
- Niestety, tu jest niebezpiecznie, grupy młodzieży często przesiadują pod sklepem - mówi Jesika Knosaka, mieszkanka Chorzowa II.
- Kiedyś jak szłam z mężem, jeden chłopak z takiej grupy chciał od nas papierosa. Jak powiedzieliśmy, że nie mamy, to zaczął nas wyzywać. Mam 4-letniego synka. Będę się go bała puszczać później samego do szkoły - opowiada.
Większych problemów z młodzieżą nie zauważył natomiast inny mieszkaniec dzielnicy.
- W ostatnich latach trochę się uspokoiło. Ja tu mieszkam już 10 lat i pamiętam kiedyś, że były rozróby i w biały dzień można było dostać. Tak było m.in. przy ul. Polnej - mówi Krzysztof Pawlak, mieszkaniec Chorzowa II, tzw. Cwajki.
- Od 2013 roku zaczęło się jednak zmieniać. Teraz mieszka tu więcej rodzin z małymi dziećmi. Nie ma tu już tej najgorszej patologii. Młodzież czasem wysiaduje na ławkach, ale nie ma z tym większych problemów. Mogę powiedzieć, że ja tu czuję się bezpiecznie. Moje dzieci w wieku 4 i 6 lat też nie miały żadnych problemów - ocenia chorzowianin.
Z rankingu serwisu Otodom wynika, że nieco pewniej czują się mieszkańcy mniejszych miejscowości i wsi. Jednocześnie większość dużych miast osiągnęła wynik poniżej średniej krajowej.
Według policji, wynika to z faktu, że większe miasta zapewniają anonimowość, która jest przyczyną większej liczby drobnych przestępstw, takich jak kradzieże.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?