Policja odebrała zgłoszenie w ostatni piątek około godz. 6 rano. Mężczyzna idący do pracy zauważył leżące na ziemi zwłoki... bez głowy. Okazało się, że było to samobójstwo.
Mężczyzna przywiązał do kratownicy balkonowej linkę alpinistyczną. Zrobił pętlę i założył na szyję. Następnie wyskoczył z balkonu z tak dużą siłą, że głowa oderwała się od ciała.
Mężczyzna mieszkał ze schorowanym ojcem. Wiadomo, że zostawił list pożegnalny ale na razie policja nie zdradza szczegółów dotyczących motywów targnięcia się na życie.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?