W II połowie niedzielnego meczu Ruch Chorzów - Legia Warszawa doszło do starć pomiędzy pseudokibicami. Fani "Niebieskich" próbowali przedostać się do sektora zajmowanego przez gości z Warszawy. Policja musiała użyć gazu łzawiącego, żeby zaprowadzić porządek w sektorze buforowym.
Bezpośrednio po meczu, do policyjnego aresztu trafiło 13 osób. Większość z nich to kibice Ruchu Chorzów, którzy są podejrzani o o dokonanie czynnej napaści i zakłócania porządku (6 osób). Kolejne 4 osoby zostały zatrzymane, kiedy próbowały włamać się do pociągu kibiców Legii Warszawa.
Jedna osoba została zatrzymana jeszcze przed meczem za znieważenie funkcjonariusza policji. Zatrzymano również jednego nieletniego w związku z podejrzeniem o użycie materiałów pirotechnicznych. Ostatnim z zatrzymanych jest kibic Legii Warszawa, który odpowie za znieważenie policjanta.
Jak poinformował st. asp. Arkadiusz Bień z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie, na razie nikt z zatrzymanych nie usłyszał zarzutów. Wciąż trwają czynności śledcze.
Policja do tej pory nie podjęła decyzji, czy po niedzielnych burdach złoży wniosek o zamknięcie stadionu przy ul. Cichej.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?